Nauczyciel potrzebny od zaraz. Dyrektorzy szkół mają problem, do pracy ściągają kogo tylko mogą

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Nauczyciel potrzebny od zaraz. Dyrektorzy szkół mają problem, do pracy ściągają kogo tylko mogą - Zdjęcie główne

Wiele szkół wciąż poszukuje nauczycieli "do pracy od zaraz". | foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i Świat Dyrektorzy wielu polskich szkół wciąż poszukują nauczycieli do pracy. Przyznają, że jest to dla nich bardzo duże wyzwanie.
reklama

Czas na nowy rok szkolny. Czy wszystkim dyrektorom szkół uda spiąć plan lekcji? Już wiadomo, że w niektórych przypadkach może być to bardzo trudne. Powód? Wakaty. 

Wakaty w szkole 2024. Ta sytuacja niepokoi również minister edukacji

Kilka dni temu Barbara Nowacka, minister edukacji, przyznała, że czuje tremę przed początkiem roku szkolnego. – Wielkie wyzwanie przede mną, tym bardziej, że będzie już funkcjonować odchudzona podstawa programowa. To jest pierwszy rok, w którym to nasza polityka, polityka rządu "15 października" będzie widoczna i wyraźna  – powiedziała w wywiadzie dla Polsat News. 

Podczas tej samej rozmowy szefowa resortu przyznała, że dopiero pod koniec września będzie wiadomo, ile realnie jest wakatów w szkołach. Według danych ministerstwa jest ich nieznacznie mniej niż w tym samym czasie, w ubiegłym roku. – Widzimy zmianę w nastroju nauczycieli – stwierdziła i dodała, że ma to związek, m.in. z podwyżkami. – Część nauczycieli przyznała, że zdecydowała się na pozostanie w zawodzie również ze względu na zmiany, które nastąpiły – mówiła. Minister Nowacka nie ukrywała jednak, że wakaty w szkołach ją niepokoją. 

Mam świadomość, że przed nami wielkie wyzwanie

– mówiła w wywiadzie i zdradziła, że jeżeli chodzi o podwyżki w kolejnym roku, to nauczyciele na pewno mogą liczyć na pensję wyższą o poziom inflacji. Czy jest szansa na więcej? To się dopiero okaże. 

Zdaniem Nowackiej to, że nauczyciele odchodzą z zawodu, nie jest spowodowane tylko wysokością wynagrodzenia. – To jest atmosfera panująca w szkole, to są przepisy dotyczące funkcjonowania zawodu nauczyciela, kuratoria – wyliczała. 

Rok szkolny 2024/25. "Do szkoły przyjmę: psychologa, matematyka, anglistę"

Wakatów na stanowiskach nauczycieli których przedmiotów jest w szkołach najwięcej? W całej Polsce wciąż brakuje psychologów. Choć nie tylko. Dyrektorzy przyznają, że poszukują matematyków, polonistów, anglistów, czy pedagogów. A to nie jest ich jedyny problem. Kolejnym jest ułożenie planu, tak aby katecheza, zgodnie z sugestią resortu edukacji, znalazła się na początku albo na końcu zajęć. Już wiadomo, że nie wszędzie się to udało, ale podkreślmy – nie jest to obowiązek. 

W mediach społecznościowych nie brakuje dyskusji o tym, z jakim problemem mierzą się dyrektorzy. 

"Wiesz, jak trudno ułożyć plan dla szkoły średniej? Trzeba łączyć grupy dziewcząt i chłopców na wf, bo np. w klasie są cztery dziewczynki i muszą być tworzone grupy międzywydziałowe".
"W mojej szkole więcej odejść w tym roku niż w poprzednich. Gdyby nie kilkunastu już emerytów (na ok. 45 nauczycieli w sumie), byłaby tragedia".
"No to niech dalej obowiązuje rozporządzenie, że po licencjacie nie wolno zatrudniać nauczycieli".
"U mnie w szkole właśnie odszedł jedne z najmłodszych informatyków/programistów. Ledwo ponad 30 lat. No i pozostali siedli i wybrali co się da, z tych jego prawie 40 godzin tygodniowo. Wakatu brak. Nauczyciele zawodowi mają właściwie teraz standardowo 1,5 do prawie 2 etatów. Ja już się prawie cieszyłem, że z 1,9 etatu zejdę do 1,45, ale chyba nie wyjdzie, bo dostanę tak z 6 godzin więcej do planowanych 30" – m.in. tak piszą nauczyciele w sieci. 

Ogłoszenia na stronach kuratoriów. Niektóre "wiszą" od grudnia 2023 roku 

O tym, jaka jest skala problemu, z którym mierzy się wielu dyrektorów polskich szkół, można się przekonać, wchodzą na stronę kuratorium, gdzie zamieszczane są ogłoszenia z ofertami pracy. Dla przykładu, na wielkopolskiej stronie jest 1501 ofert. Najstarsze z grudnia 2023 roku, dotyczy pracy dla psychologa. Na lubelskiej jest 783 pozycji. Najstarsza ze stycznia, również dotyczy pracy dla psychologa. W Łódzkiem – 1090 ofert, najstarsza z grudnia, dla psychologa. Na Podkarpaciu "wisi" 751 ofert

Tak naprawdę poszukiwani są nauczyciele wszystkich przedmiotów, choć faktycznie przeważają oferty dla psychologów i pedagogów. Robert Górniak, nauczyciel i wicedyrektor szkoły z Sosnowca, prowadzący serwis „Dealerzy Wiedzy” poinformował kilka dni temu, jak wyglądają dane dotyczące wakatów szkołach.

Wszystkie możliwe maksima zostały już osiągnięte: 25 452 oferty na koniec lipca i 22 641 w połowie sierpnia

– podał. – To tyle, jeśli chodzi o komentarz do sytuacji w sierpniu. Ministra Nowacka powiedziała: "Porozmawiajmy o wakatach, kiedy będzie początek roku szkolnego". Niech i tak będzie, na pewno wrócę do tematu na początku września. Póki, co, poobserwuję sobie nowe ogłoszenia, bo zanim miną wakacje, pojawi się ich jeszcze z 6 tysięcy – stwierdził. 

Zatrudniła 20 nauczycieli. O takiej sytuacji marzą inni dyrektorzy. Gdzie się zdarzyła? 

Okazuje się, że nie we wszystkich szkołach jest kryzysowa sytuacja. W wyjątkowo dobrym położeniu jest Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 9 w Poznaniu. W rozmowie z nami szefowa placówki, Dominika Naworska przyznaje, że to pierwsza taka sytuacja od wielu lat. – Jedyną niedogodnością, o której można ewentualnie mówić, jest to, że lekcje będą się zaczynały o godzinie 7.10. Ale mieliśmy do wyboru albo tę opcję, albo zajęcia późnymi popołudniami – mówi nam.

Jak dodaje, w ten rok szkolny wchodzi z pewnym spokojem, ponieważ udało jej się zatrudnić aż 20 nowych nauczycieli, m.in. polonistów, anglistów, czy biologów. W placówce nie zabraknie również psychologa, pedagoga oraz pedagoga specjalnego. – Ale doskonale wiem, co czują moi koledzy dyrektorzy. Sama wielokrotnie byłam w takiej sytuacji – mówi.

Przyznaje, że całkowicie odetchnie, kiedy już rozpocznie się rok szkolny. – Zdarzają się sytuacje,  kiedy w kwietniu rozmawia się z nauczycielem, że przyjdzie on do pracy od września, w pod koniec sierpnia informuje, że jednak rezygnuje – opowiada.  

Rok szkolny 2024/25 rozpoczyna się 2 września. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu krotoszynska.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama