W Ostrowie Wlkp. odnowiono wyjątkową rzeźbę. Miasto szuka jej współtwórcy

Opublikowano:
Autor: Paulina Horbacz-Hałas | Zdjęcie: umostrow.pl

W Ostrowie Wlkp. odnowiono wyjątkową rzeźbę. Miasto szuka jej współtwórcy - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

foto umostrow.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaW Ostrowie Wielkopolskim zakończyły się prace konserwatorskie nad wyjątkową rzeźbą - „Głowa Kowala”. Miasto apeluje o pomoc w odnalezieniu spawacza, którego inicjały widnieją na cokole pomnika i, który pomógł w jego stworzeniu w 1979 roku.
reklama

W Ostrowie Wielkopolskim zakończyły się prace konserwatorskie nad wyjątkową rzeźbą, która można podziwiać  przy wjeździe na teren Kuźni przy ul. Wrocławskiej.

"Głowa Kowala" powstała podczas studenckiego pleneru rzeźbiarskiego 

Historia wyjątkowego pomnika sięga 1979 roku, kiedy to Ostrów Wielkopolski odwiedzili studenci Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu. W mieście - na terenie zakładu Naprawczego Taboru Kolejowego - odbywał się wówczas plener rzeźbiarski, w którym wzięło udział 17 studentów. 

Rzeźbę, która otrzymała nazwę „Głowa Kowala” stworzyli studenci IV i V roku: Jacek Łuszczyk i Krzysztof Krawczyk, którzy po ukończeniu studiów wyemigrowali do Australii. Po dzień dzisiejszy prowadzą działalność artystyczno-konserwatorską.

reklama

Kto kryje się pod inicjałami "BS"? Miasto prosi o pomoc

„Głowa Kowala” została wykonana z przypadkowych kawałków metalu, pochodzących z zakładowych odpadów produkcyjnych. Na cokole widnieją litery „BS”, które są inicjałami spawacza, który został przydzielony studentom podczas trwania pleneru rzeźbiarskiego przez zakład.

Jeśli ktoś w swoich archiwach czy wspomnieniach natrafi na informacje o tej osobie, bylibyśmy bardzo wdzięczni za podzielenie się nimi. Byłby to piękny i ciekawy element do uzupełnienia historii rzeźby - mówi Marcin Wieruchowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Ostrowie Wielkopolskim.

Ostrowska rzeźba odzyskała dawny blask

W ramach przeprowadzonych prac konserwatorskich z rzeźby usunięto stare powłoki malarskie i rdzę, położono podkład reaktywny oraz nowe warstwy nawierzchniowe, dzięki czemu  „Głowa Kowala”  odzyskała dawny blask i została zabezpieczona na kolejne lata.

reklama

To nie tylko konserwacja pomnika, ale też ocalenie fragmentu lokalnej historii i twórczej energii młodych artystów sprzed prawie 50 lat - podekreślają ostrowscy urzędnicy. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo