Wielkopolska. Napad na sklep spożywczy w Poznaniu. Mężczyzna bił ekspedientkę kamieniem.
W poniedziałek (6 maja) na terenie Poznania do jednego ze sklepów spożywczych wszedł młody mężczyzna, który poprosił sprzedawczynię o podanie towaru. O napadzie poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Jednak gdy ekspedientka odwróciła się by podać produkt, napastnik uderzył ją w głowę kamieniem. Według ustaleń takich ciosów mogło być nawet 50. Po skatowaniu kobiety mężczyzna próbował otworzyć kasę, ale po krótkiej walce ze sprzętem zrezygnował. Zostawił ranną 58-latkę i uciekł.
Chwilę później do sklepu wszedł następny klient, który zauważywszy makabryczny obrazek zadzwonił po służby, a sam ruszył w pościg za rowerzystą, który mógł być sprawcą.
- Zatrzymany 27-latek był trzeźwy, ale pobraliśmy mu krew do badań na obecność substancji psychoaktywnych. Nie był wcześniej karany. Jak sam powiedział, był zadłużony w firmach pożyczkowych na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Napadł na sklep, by zdobyć pieniądze - mówi „Gazecie Wyborczej” mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
58-latka z ranami głowy i wstrząśnieniem mózgu trafiła do szpitala.