Radiowóz utknął z rogatką na dachu - "jest nam wstyd"

Opublikowano:
Autor:

Radiowóz utknął z rogatką na dachu - "jest nam wstyd"  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wielkopolska. Komenda Powiatowa w Chodzieży. Nietypowe zdarzenie z udziałem radiowozu. Policjanci utknęli na przejeździe kolejowym.

 

 

W niedzielne popołudnie w Chodzieży (powiat chodzieski) doszło do zdarzenia drogowego z udziałem radiowozu na przejeździe kolejowym. Z początku wydawałoby się, że policjantom spieszyło się na akcję, ponieważ kierowca postanowił zignorować czerwone światło przed przejazdem i wjechał na tory, gdzie samochód utknął z rogatką na dachu. Rzeczniczka policji powiedziała jednak jak było naprawdę. 

 

 

O sprawie poinformowała jedna z czytelniczek tvn24.pl, która była świadkiem całego zdarzenia. - To było w niedzielę około godziny 13.30. Jechałam za tym radiowozem ulicą Fabryczną. Potem skręcił w lewo na przejazd. Było już czerwone światło, ale wjechał na tory. Kiedy rogatki zaczęły się opuszczać, policjant zaczął manewr cofania. Rogatki zatrzymały się na dachu auta - opowiada pani Monika dla portalu tvn24.pl.

 

Dziennikarze tvn24.pl poprosili o wyjaśnienie policji z Chodzieży.

 

- Jest nam przykro i jest nam wstyd, że doszło do takiej sytuacji. Policjant stoi na straży prawa, a tutaj sam popełnił wykroczenie. Nic nie tłumaczy takiego postępowania, zwłaszcza w kontekście ostatnich tragicznych wydarzeń na przejazdach kolejowych. Funkcjonariusz, który kierował radiowozem, został ukarany mandatem karnym w wysokości 50 zł i sześcioma punktami karnymi - poinformowała mł. asp. Karolina Smardz-Dymek, rzecznik chodzieskiej policji.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE