Wielkopolska. 35-letniego mężczyznę z raną kłutą brzucha znaleźli na klatce schodowej przypadkowi przechodnie. To oni zaalarmowali policję. - Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnione przestępstwo mężczyzna może spędzić za kratami wiele lat – informuje rzecznik pilskiej policji.
Do zdarzenia doszło rankiem 07 czerwca. Przed godziną 5.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile otrzymał informację telefoniczną, że na klatce schodowej w jednym z budynków mieszkalnych w centrum Piły leży mężczyzna. Okazało się, że poszkodowany ma ranę kłutą brzucha. Na miejsce zostali skierowani policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, a zaraz po nich funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego oraz Dochodzeniowo-Śledczego. - Poszkodowanemu została udzielona szybka pomoc medyczna i 35-latek trafił do szpitala – informuje rzecznik KPP w Pile.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Nie było to proste. Kilkudziesięciu policjantów prowadziło działania poszukiwawcze. Funkcjonariusze, jak precyzuje rzecznik, analizowali szczegółowo wszystkie zebrane informacje. Wreszcie kryminalni ustalili, że przestępstwa mógł dokonać znajomy mężczyzny, z którym pokrzywdzony wcześniej przebywał.
- Po kilku godzinach zintensyfikowanych działań funkcjonariusze zatrzymali na jednym z pilskich osiedli 18-letniego mężczyznę. Trafił on prosto do policyjnego aresztu. Na wniosek Komendy Powiatowej Policji w Pile i Prokuratury Rejonowej w Pile, Sąd Rejonowy w Pile zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – informuje Żaneta Kowalska. - 18-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Teraz za popełnione przestępstwo mieszkaniec Piły za kratami może spędzić wiele lat.