O włamaniu do kościoła policjantów zaalarmował proboszcz jednej z parafii w gminie Łobżenica. Na miejscu funkcjonariusze zastali wyłamane drzwi do kościoła i zakrystii.
Ślady pozostawione na miejscu zdarzenia wskazywały, że sprawca szukał pieniędzy i drogocennych rzeczy, ponieważ pomieszczenia były widocznie spenetrowane. W rozmowie z księdzem policjanci ustalili, że z kościoła ostatecznie zniknęło tylko wino mszalne, które stało za ołtarzem - relacjonuje st. sierż. Magdalena Mróz z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Policjanci z Wyrzyska, po przeanalizowaniu nagrań z monitoringu, szybko wytypowali podejrzanego. Zatrzymano go tego samego wieczoru, gdy wracał z dożynek. 33-latek miał ponad 3 promile alkoholu i przyznał się do winy.
Łączne straty jakie spowodował mieszkaniec gminy Wyrzysk przekroczyły kwotę 2 tysięcy złotych - informuje pilska funkcjonariuszka.
Zatrzymanemu postawiono zarzut, za który może grozić do 10 lat więzienia. Decyzję o jego przyszłości podejmie sąd.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tak się cieszył z kupna samochodu, że stracił prawo jazdy [ZDJĘCIA]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.