W ubiegłym roku 44-letni mieszkaniec Leszna na popularnej stronie do zbiórek pieniężnych zorganizował akcję wsparcia dla kontuzjowanego żużlowca.
Przez kilka tygodni zbierał pieniądze na rehabilitację sportowca. Datki w łącznej kwocie kilku tysięcy złotych wpłaciło kilkanaście osób. Niestety ,pieniądze nigdy nie trafiły do potrzebującego - relacjonuje asp. szt. Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Policja przesłuchała polskich i zagranicznych darczyńców, którzy zostali oszukani przy zbiórce na chorego żużlowca. Zebrano dowody, co pozwoliło postawić podejrzanemu 14 zarzutów oszustwa.
Mężczyzna przyznał się do ich popełnienia. Zebrane pieniądze przeznaczył na własne cele - dodaje rzecznik prasowy z Leszna.
44-latkowi grozi do 8 lat więzienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Aresztowano podejrzanych o 18 włamań. Grozi im nawet 10 lat więzienia
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.