W godzinach szczytu komunikacyjnego policjanci zatrzymali czterech kierowców w Lesznie, którzy używali telefonów podczas jazdy, zamiast korzystać z zestawów głośnomówiących lub słuchawek.
Zatrzymani kierowcy byli tak zajęci obsługą telefonu, że nie spostrzegli momentu zatrzymywania ich przez policjantów do kontroli. W rozmowie z policjantami przyznawali, że kara jest dotkliwa - relacjonuje asp. szt. Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Niektórzy z zatrzymanych kierowców zbliżali się do maksymalnego limitu 24 punktów karnych, co wiązałoby się z utratą prawa jazdy i ponownym zdaniem egzaminu. Warto przypomnieć, że rozmowa z komórką przy uchu w czasie jazdy to wykroczenie zagrożone mandatem w wysokości 500 złotych i 12 punktami karnymi.
Kierowcy pamiętajcie! Używanie urządzeń elektronicznych skutecznie odwraca uwagę od tego co dzieje się w naszym otoczeniu. Możemy nie zauważyć pieszego wchodzącego na przejście, nie usłyszeć klaksonu czy sygnałów pojazdu uprzywilejowanego. Wystarczy chwila, aby doprowadzić do tragedii - apeluje rzecznik prasowa KMP Leszno.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tragedia pod Rawiczem. Zginął pieszy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.