Po poznańskiej dzielnicy Antoninek miał chodzić zakrwawiony mężczyzna. Zaniepokojeni i zaskoczeni mieszkańcy wezwali policję. Podczas interwencji padły strzały. Mężczyzna znalazł się w szpitalu. Poinformowano, że poszkodowany został też policjant. Czy funkcjonariusze musieli użyć broni?
Do zdarzenia doszło w Poznaniu w Boże Ciało o godz. 11.25. Poznańscy policjanci interweniowali na prośbę mieszkańców dzielnicy w sprawie zakrwawionego mężczyzny, który miał chodzić środkiem ulicy po Antoninku. Na miejsce został zadysponowany patrol policji.
Jak wynika z wypowiedzi mł. insp. Andrzeja Borowiaka dla portalu tvn24.pl, funkcjonariusze natknęli się na tego mężczyznę niedaleko salonu samochodowego przy ulicy Gorzysława w Poznaniu.
- W trakcie interwencji mężczyzna nie wykonywał poleceń. Także w trakcie tej interwencji doszło do sytuacji, kiedy policjanci musieli użyć broni. Mężczyzna został ranny w nogę i w brzuch - tłumaczy mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Poszkodowanemu udzielono pomocy. Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego. Ratownikom udało się uratować życie pieszego. Pacjenta w ciężkim stanie przetransportowano do szpitala. Mł. insp. Andrzej Borowiak podał również - na podstawie informacji, jakie docierają do policji ze szpitala - że życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na razie nie są znane bliższe okoliczności zdarzenia. O sprawie powiadomiony został prokurator.
Aktualnie trwa analiza przebiegu interwencji.
- Wyjaśniamy, kim jest mężczyzna, skąd wziął się na osiedlu, z jakiego powodu był zakrwawiony. Wyjaśniane są także okoliczności związane z użyciem broni przez policjantów - podał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji w wypowiedzi dla tvn.24.pl.
[AKTUALIZACJA 4 czerwca]
Ranny mężczyzna to prawdopodobnie 39-letni mieszkaniec Poznania. Dzień wcześniej wybrał się z matką na grzyby, w lesie rozdzielili się.
Ogólnopolskie media donoszą, że podczas interwencji policji został postrzelony w nogę i brzuch. Z kolei poznańskie pogotowie w poście poinformowało, że 3 maja przed godz. 12. Dyspozytornia Medyczna w Poznaniu przyjęła zgłoszenie z policji, dotyczące mężczyzny z zaburzeniami psychicznymi.
- Zespół, który dotarł na miejsce udzielał pomocy pacjentowi z licznymi ranami postrzałowymi ciała. Heroiczna walka o życie mężczyzny zakończyła się sukcesem i ustabilizowanego pacjenta w ciężkim stanie przetransportowano do szpitala - czytamy w poście poznanskiego pogotowia.
Z informacji wynika, że ratownicy medyczni dodatkowo pomocy udzielali policjantowi, który doznał urazu podczas interwencji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.