W Lesznie, prawdopodobnie w czasie ćwiczeń na lotnisku, dwóch skoczków spadochronowych lądując upadło na ziemię.
Na ten moment nie wiadomo, jak poważne są obrażenia, ale poszkodowani potrzebowali pomocy i wsparcia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwa śmigłowce lądowały u nas na lotnisku i zabrały ich do szpitala - informuje podkom. Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Nie wiadomo jeszcze, w jakim wieku są skoczkowie, ale ustalono, że jeden pochodził z regionu leszczyńskiego, a drugi z Poznania.
Niektórzy mówią o zderzeniu, ale wiemy, że do niego nie doszło. Po prostu obaj upadli, gdy niezależnie lądowali - zapewnia rzecznik prasowa KMP Leszno.
Dokładne okoliczności zdarzenia sprawdza Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Policjanci odzyskali 19 skradzionych rowerów. Może wśród nich jest Twój? [ZDJĘCIA]
Komentarze (0)