Od kilku miesięcy miejscowi policjanci otrzymywali zgłoszenia od zaniepokojonych mieszkańców Borówca, Szczytnik, Mościenicy oraz Kórnika o tym, że pod ich nieobecność w domu, zostali okradzeni. Przestępcy działali za każdym razem w podobny sposób. Wchodzili do budynku przez okno tarasowe i wynosili głównie pieniądze, biżuterię i drogie zegarki.
Policji udało się wytypować dwóch podejrzanych, którzy mogli mieć związek z rabunkami. Mężczyźni zostali złapani na gorącym uczynku, podczas sprzedaży łupu w antykwariacie na poznańskim Starym Mieście.
Pierwszy z nich, 33-latek decyzją sądu został tymczasowo aresztowany, a 23-latek otrzymał dozór policyjny. Podczas przeszukania ich miejsc zamieszkania policjanci zabezpieczyli również inne kosztowności, których łączna wartość wynosiła ponad 150 tys. złotych. Przedmioty te zostały już oddane w ręce prawowitych właścicieli.
- informuje poznańska policja.
Policji udało się ustalić również, że poza dwójką zatrzymanych mężczyzn w procederze udział brały kolejne cztery osoby (trzech mężczyzn i kobieta).
Cała czwórka usłyszała zarzut paserstwa, a 30-latka dodatkowo odpowie za posiadanie narkotyków. Okazało się, że to ona udostępniła złodziejom altanę, gdzie przechowywali przedmioty z kradzieży, a w trakcie przeszukania jej miejsca zamieszkania mundurowi dodatkowo znaleźli tam narkotyki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.