Po ulewnych deszczach spełnia się czarny scenariusz. Na południu Polski woda wystąpiła z koryt rzek, zalewa centra miast i wdziera się do budynków. Szczególnie dramatyczna sytuacja jest w województwach dolnośląskim i opolskim. Niestety, prognozy synoptyków nie wskazują, by w najbliższych godzinach miało przestać padać. Wręcz przeciwnie - dziś może tam spaść nawet do 100 mm wody.
Kłodzko i Głuchołazy pod wodą. Jest ofiara śmiertelna powodzi
Po godzinie drugiej w nocy poziom wody w Nysie Kłodzkiej przekroczył 6 metrów. Kłodzko zostało zalane.
Stan wody na wodowskazie Kłodzko przekroczył o 4 m stan alarmowy i zbliża się do absolutnego maksimum - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W wielu miejscach nie ma prądu. Wobec braku zasilania, nastąpiła przerwa w dostawie wody, która już od kilkunastu godzin nie nadawała się do celów spożywczych. Ostatniej doby strażacy na terenie powiatu kłodzkiego interweniowali ponad 700 razy. Wspierani przez wojsko ewakuowali mieszkańców z zalanych terenów oraz usuwali powalone drzewa. Swoje domy opuściło już 1.600 osób.
Niestety, niż genueński Boris zbiera tragiczne żniwo. Jest ofiara śmiertelna powodzi. To mieszkaniec Krosnowic w powiecie kłodzkim, do którego domu służby - ze względu poziom wody - nie mogły dotrzeć.
Centrum Kłodzka pod wodą ↓
Równie krytycznie jest w Głuchołazach. Żywioł okazał sie bezlitosny - dziś rano woda z Białej Głuchołaskiej przelała się przez wały oraz most tymczasowy i wdarła do miasta.
Apeluję do wszystkich mieszkańców o ewakuację na wyżej położone tereny. Toniemy - powiedział Polskiej Agencji Prasowej burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz.
Wielkopolscy strażacy jadą walczyć w wielką wodą. Policjanci w gotowości
Z żywiołem na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie walczą nie tylko miejscowi strażacy i wojsko. Na południe kraju wysłano także strażaków z naszego regionu - m.in. ze Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, z Jarocina, Wrześni i Kalisza. Będą pomagać w ewakuacji ludności, umacnianiu i budowie wałów przeciwpowodziowych oraz monitorowaniu sytuacji.Do wyjazdu szykują się także policjanci - siedem ekip wraz z łodziami motorowymi i samochodami terenowymi.
Nasi policjanci z Komisariatu Wodnego Policji w Poznaniu, kilku kolejnych jednostek powiatowych oraz miejskich są w gotowości, żeby wyjechać na południe kraju. Będziemy w razie potrzeby pomagać podczas akcji przeciwpowodziowej - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
[AKTUALIZACJA, godz. 15.40]
Obecnie na południe kraju jadą kolejni strażacy z naszego regionu. Do Nysy wysłano 33 ratowników z siedmiu jednostek i 7 specjalistycznych samochodów. Stamtąd strażacy z Poznania, Jarocina, Obornik, Piły, Złotowa, Chodzieży i Czarnkowa mają być dysponowani tam, gdzie potrzebna jest pomoc.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dla Wielkopolski odwołano alert o ulewach, ale dla kilku powiatów jest nowe ostrzeżenie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.