Pyton w lesie – niecodzienne znalezisko
W okolicach Wytomyśla, na terenie Nadleśnictwa Grodzisk, leśniczy znalazł martwego pytona królewskiego. Zwierzę najprawdopodobniej zginęło w wyniku potrącenia przez samochód. Sprawa budzi niepokój leśników, którzy apelują o odpowiedzialność do hodowców egzotycznych zwierząt.
Najprawdopodobniej Pyton królewski (Python regius), zginął w wyniku wypadku samochodowego – informuje Nadleśnictwo Grodzisk.
PRZECZYTAJ TAKŻE: To jeden z najpiękniejszych parków w Europie. Niesamowite wrażenie robi także zimą [ZDJĘCIA]
Egzotyczne zwierzęta w polskich lasach
Znalezienie pytona w wielkopolskim lesie to nie pierwszy przypadek pojawienia się egzotycznego zwierzęcia w tej okolicy. Nadleśnictwo Grodzisk w ostatnich latach odnotowuje powroty dawno niewidzianych gatunków chronionych zwierząt.
Pojawiły się wilki, w ostatnim czasie zadomowił się u nas ryś, zbudowano platformę dla widzianego w zeszłym roku rybołowa, ale… pyton – zachodzą w głowę pracownicy Nadleśnictwa Grodzisk.
Leśnicy zwracają uwagę na rosnącą popularność hodowli egzotycznych zwierząt, co wiąże się z ryzykiem porzucania ich w naturalnym środowisku. Takie zwierzęta stanowią zagrożenie dla rodzimej fauny i flory, ponieważ nie mają naturalnych wrogów.
Apel do hodowców
Leśnicy apelują do hodowców egzotycznych zwierząt o odpowiedzialność. W przypadku, gdy zwierzę staje się problematyczne, należy oddać je do zoo lub specjalistycznego ośrodka. Leśnicy przypominają też, że porzucanie zwierząt w lesie jest nie tylko nielegalne, ale także niebezpieczne dla ekosystemu.PRZECZYTAJ TAKŻE: Bardzo rzadkie zwierzę w lesie Nadleśnictwa Koło. "Natura może nas zadziwiać kolorami nie tylko liści"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.