Wielkopolska. Był kompletnie pijany i uciekał przed policją. Surowo za to odpowie.
51-latek z Kalisza wsiadł do samochodu kompletnie pijany i zaczął uciekać przed funkcjonariuszami kaliskiej policji, po tym, jak nie zatrzymał się na kontrolę drogową. Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 sierpnia. Wcześniej mężczyzna uszkodził inne pojazdy zarejestrowane w powiecie ostrowskim.
- 3 sierpnia br., około godziny 1.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu został poinformowany przez dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim, że w kierunku Kalisza przemieszcza się kierujący samochodem osobowym marki Toyota, który wcześniej uszkodził pojazdy, przejeżdżając przez powiat ostrowski. Policjanci natychmiast udali się we wskazane przez dyżurnego miejsce i na skrzyżowaniu ulicy Wrocławskiej z al. Wojska Polskiego zauważyli pojazd marki Toyota. Kierujący pojazdem nie reagował na wydawane sygnały przez policjantów do zatrzymania się w celu przeprowadzenia kontroli drogowej. Mężczyzna zawrócił i zaczął uciekać patrolowi. Na ulicy Wrocławskiej został zatrzymany. Okazało się, że 51-letni kierowca był kompletnie pijany, posiadał niemal trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna podróżował z 27-latkiem, który również był pijany. Obaj panowie zostali zatrzymani i przewiezieni do aresztu policyjnego - mówi Anna Jaworska-Wojnicz z Komendy Powiatowej Policji w Kaliszu.
Piratowi drogowemu za kierowanie pod wpływem alkoholu oraz odmowę zatrzymania się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Przy tej okazji policjanci przypominają, żeby nie wsiadać „za kółko” pod wpływem alkoholu.