To zdarzenie mogło skończyć się tragicznie. Jak ustalili policjanci, na ul. Zamkowej w Ostrzeszowie kierujący toyotą 36-latek - podczas manewru cofania - uderzył w zaparkowany samochód. W aucie siedzała dwójka dzieci - w wieku 8 i 11 lat. Na szczęście, nic im się nie stało.
Przepowadzona, w toku podjętych czynności, kontrola trzeźwości wykazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy, "wydmuchując" 0,77 mg/l alkoholu, co daje ponad 1,5 promila - informuje st. asp. Magdalena Hańdziuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy oraz trzykrotnie pobrano krew do badań. Za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.
Warto przypomnieć, że za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata, a także świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Porzucił w lesie części od samochodów. Zapłaci wysoki mandat
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.