reklama

Tragedia pod Pleszewem. Do stawu wpadł samochód. Kierowca zginął

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W Kowalewie w gminie Pleszew doszło do tragicznego wypadku. Do stawu wjechał samochód. Kierowcy nie udało się uratować.
reklama

Kiedy strażacy dojechali na miejsce wypadku, okazało się, że auto jest całkowicie zanurzone w wodzie. Wezwano specjalistyczną grupę wodno-nurkową z Konina.

- Nurek zszedł pod wodę, zlokalizował samochód, natomiast poprzez duże zamulenie, które jest na dnie stawu trudno mu się dostać do środka samochodu – relacjonował portalowi zpleszewa.pl Artur Burchacki, z zespołu prasowego miejscowej straży pożarnej. 

Z zatopionego samochodu wydobyto kierowcę. Niestety - pomimo podjętej reanimacji - 54-letniego mieszkańca Pleszewa nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon. 

Do działań ratowniczych w Kowalewie zadysponowano 9 zastępów straży pożarnej, w tym 3 łodzie.

Przyczyny sobotniej (29 kwietnia) tragedii bada pleszewska policja. 

- Bierzemy pod uwagę różne hipotezy. Policjanci przesłuchują świadków i pod nadzowrem prokuratury wyjaśniają przyczyny oraz okoliczności zdarzenia - mówi Monika Kołaska.

Więcej informacji na temat wypadku na portalu zpleszewa.pl - KLIKNIJ TUTAJ.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama