Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 23-letniej rawiczance, która jest podejrzewana o okradanie domów, w których pracowała jako sprzątaczka. Kobieta przywłaszczyła sobie biżuterię oraz pieniądze.
Policja o kradzieży poinformowana została przez 81-letnią właścicielkę jednego z domów na terenie gminy Rawicz, która nie mogła znaleźć biżuterii. W toku postępowania w gronie podejrzanych znalazła się 23-letnia kobieta, od pewnego czasu pojawiająca u seniorki i pomagająca jej w prowadzeniu domu.
- Jak wykazało prowadzone postępowanie, młoda rawiczanka wykorzystywała fakt, że miała swobodny dostęp do wielu miejsc w domu i wykradała złotą biżuterię - mówi asp. sztab. Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Z biżuterii okradziona została także mieszkająca z 81-latką córka. Poszkodowane oszacowały straty na 4.400 zł.
Podczas postępowania okazało się, że 23-latka okradła jeszcze jeden dom w tej samej miejscowości. - W tym przypadku również pracowała jako osoba sprzątająca. 58-latce ukradła biżuterię o wartości 1.200 zł oraz 1.500 zł w gotówce - informuje rzecznik prasowy.
Skradzione mienie kobieta sprzedawała w miejscowych lombardach. Jak informuje asp. sztab. Beata Jarczewska, część biżuterii udało się odzyskać.