Pięć dni trwały poszukiwania zaginionej Natalii z Gortatowa w gminie Swarzędz. Bliscy kobiety stracili z nią kontakt w piątkowy wieczór (14 czerwca). Zaginięcie 39-latki zgłoszono w sobotę.
Rozpoczęły się intensywne poszukiwania. Sprawdzano nagrania z monitoringu, przeszukiwano m.in. Dolinę Cybiny, przesłuchiwano osoby, które jako ostatnie miały kontakt z Natalią. Jednocześnie policja, w oficjalnym komunikacie, prosiła o kontakt każdego, kto ma informacje mogące pomóc w odnalezieniu zaginionej.
Wystosowaliśmy także wniosek do prokuratury o wszczęcie śledztwa o nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ to poszerzy nasze możliwości zbierania danych, przesłuchiwania świadków, czy też pewnych czynności procesowych, których nie moglibyśmy robić przy zwykłej sprawie poszukiwawczej - informował we wtorek, 18 czerwca, Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Komendy Policji w Poznaniu.
Zaginiona Natalia z Gortatowa nie żyje. Jej ciało znaleziono w kompleksie leśnym
Finał szeroko zakrojonych poszukiwań okazał się tragiczny. Wczoraj, 19 czerwca, przed południem w kompleksie leśnym w północno-wschodniej części przedmieść Poznania odnaleziono ciało Natalii.Tego samego dnia zatrzymano męża 39-latki.
60-letni mąż mieszkanki Gortatowa usłyszał zarzut zabójstwa
Dziś odbyła się sekcja zwłok kobiety. Ze wstępnej opinii biegłych - jak przekazał na konferencji prasowej Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu - wynika, że kobieta została uduszona.
Ta opinia, a także inne dowody, które zgromadziliśmy w tak krótkim czasie pozwoliły dzisiaj przedstawić zarzut mężowi pokrzywdzonej. Jest to zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim - poinformował prokurator Łukasz Wawrzyniak.
Podejrzany mężczyzna podczas przesłuchania nie potrafił wyjaśnić motywów swojego czynu.
Coś w nim pękło - takiego użył wyrażenia - zrelacjonował Łukasz Wawrzyniak.
Jak przekazał prokurator, Adam R. przyznał się do zabójstwa i złożył obszerne wyjaśnienia. Śledczy wnioskowali o areszt dla podejrzanego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Podejrzani o śmiertelne pobicie strażaka pod dyskoteką we Wtórku zostali aresztowani
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.