Maj to miesiąc, w którym dzieci tradycyjnie przystępują do Pierwszej Komunii Świętej. Z roku na rok uroczystość coraz bardziej się komercjalizuje. Wartość prezentów wynosi aktualnie nawet kilka, kilkanaście tysięcy złotych.
Co roku rodzice, chrzestni, krewni i zaproszeni goście muszą coraz głębiej sięgać do kieszeni by zadowolić pierwszokomunijne dzieci. Prezenty zdecydowanie przysłoniły sam sakrament.
No, bo jak inaczej nazwać sytuację, gdy po trzecioklasistę, który właśnie przyjął komunię świętą, podjeżdża pod kościół Rolls-Royce, by zabrać go na huczne przyjęcie? Z drugiej strony, kto bogatemu zabroni.
Jak skomentować gotową listę prezentów, z której zaproszeni na uroczystość goście mają wybrać prezent - jaki kupią dziecku?
Najgorzej mają chrzestni – oni muszą wysupłać co najmniej „tysiaka”, albo zdecydować, które z nich kupuje laptopa w wersji „PRO”, a które robi w pokoju dziecka projektor z ekranem do oglądania filmów. Mało? Na takich listach są też rowery, quady, obóz językowy na Malcie, wycieczka do Disneylandu, stworzenie ściany wspinaczkowej, drony, a także sprzęt elektroniczny (konsole, telefony komórkowe, tablety, smartwatche). Najbardziej zamożni chrzestni decydują się na kupno quadów.
W związku z czasem komunii mamy do naszych internautów pytanie: Jaka powinna być wartość prezentu na I Komunię Świętą? Prosimy o głos i komentarze.