Pod koniec czerwca w rocznicę Poznańskiego Czerwca 1956, doszło do rozboju w autobusie linii 171. Jeden z pasażerów został pobity i okradziony z koszulki i zegarka.
Mężczyzna zgłosił to w Komisariacie Policji Poznań Wilda, a wartość strat ocenił na 2.000 zł. Powiedział także, że sprawcy mieli na sobie koszulki charakterystyczne dla kibiców Lecha Poznań - relacjonuje Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
Podczas uroczystości rocznicowych pokrzywdzony rozpoznał jednego z napastników i zgłosił to policji. Zatrzymano podejrzanego i przewieziono go na Komisariat Policji Poznań Wilda. Policjanci zgromadzili dowody, postawili zarzut rozboju, popełniony w recydywie i wnieśli o areszt. Sprawę przejął Wydział ds. Przestępczości Pseudokibiców KWP w Poznaniu. Dzięki nagraniom z monitoringu, zidentyfikowano drugiego podejrzewanego.
Kilka dni później ustalili jego miejsce pobytu i go zatrzymali. Podczas przeszukania jego mieszkania, policjanci odnaleźli zrabowany w autobusie zegarek - informują funkcjonariusze z KWP w Poznaniu.
Mężczyźnie postawiono zarzut rozboju, a sąd - na wniosek prokuratury - zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Obu podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pijane nastolatki na kąpielisku w Śremie. Nie chciały wyjść z wody. Jedna omal nie utonęła
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.