W sobotę, 21 września nad Jeziorem Kierskim odbyło się wielkie sprzątanie, będące finałem tegorocznej Akcji Sprzątania Świata. Wolontariusze porządkowali nie tylko brzegi, ale także dno jeziora przy wsparciu nurków. Tym razem inicjatywie przyświeca hasło "Na straży Czystej Ziemi".
W stolicy Wielkopolski tegoroczne Sprzątanie Świata trwa rekordowo długo - rozpoczęło się na początku miesiąca, a zakończy 22 września. Przez trzy tygodnie poznanianki i poznaniacy - wspólnie z przyjaciółmi, sąsiadami, znajomymi i współpracownikami - porządkowali swoje najbliższe otoczenie - mówi Natalia Weremczuk, zastępczyni prezydenta Poznania.
Od początku września w sprzątaniu wzięło udział ponad 20 tysięcy osób, które do soboty zebrały ponad 11 ton odpadów. Finałowa sobota obfitowała w atrakcje, takie jak ekologiczne miasteczko, regaty oraz koncert.
Dlaczego wybrano Poznań jako gospodarza finału 31. Akcji Sprzątania Świata?
Jezioro Kierskie, największy zbiornik wodny w granicach Poznania, to popularne miejsce wypoczynku mieszkańców i turystów. Niestety, zwiększona liczba odwiedzających oznacza także wzrost ilości śmieci, zarówno na brzegu, jak i w wodzie. Tegoroczny finał ogólnopolskiej 31. Akcji Sprzątania Świata odbył się właśnie nad tym jeziorem, co miało podkreślić znaczenie dbałości o lokalne środowisko.
Wybór Poznania na tegorocznego partnera wielkiego finału był oczywisty. Od wielu lat województwo wielkopolskie plasuje się na pierwszym miejscu w rankingu najaktywniejszych regionów w Polsce, a nasza współpraca z Urzędem Miasta Poznania zawsze przebiega modelowo - podkreśla Grzegorz Mikosza z Fundacji Nasza Ziemia, główny koordynator Akcji Sprzątania Świata w Polsce.
Wielkopolska rzeczywiście wyróżnia się na tle kraju pod względem zaangażowania w ochronę środowiska. Co roku, to mieszkańcy tego regionu stają na czele działań sprzątających, a tegoroczne porządki trwały rekordowo długo - aż trzy tygodnie.
Co obejmowało sprzątanie nad Jeziorem Kierskim?
Akcja nad Jeziorem Kierskim była wyjątkowa pod względem zakresu prac. Wolontariusze sprzątali teren wokół jeziora, a do pomocy włączyło się ponad stu nurków, którzy zeszli na dno akwenu, aby usunąć zalegające tam odpady.
Odpady, które wyrzucamy do natury szkodzą. Każde, bez wyjątku. Zatem powinniśmy wiedzieć, że bez względu na to, co wyrzucamy, na przykład do jeziora, szkodzimy sobie i przyszłym pokoleniom. A wyrzucamy absolutnie wszystko: opony, butelki szklane i plastikowe, puszki, opakowania po jedzeniu, odpady budowlane, a nawet... kosze na śmieci - wylicza Wojciech Zgoła, koordynator podwodnych sprzątań w Fundacji Nasza Ziemia.
Udział nurków był kluczowy dla zapewnienia kompleksowego oczyszczenia akwenu, którego czystość jest ważna zarówno dla mieszkańców, jak i przyrody.
Nie tylko praca, ale także zabawa podczas sprzątania
Finał akcji to nie tylko sprzątanie, ale także ekologiczne święto. Na uczestników czekały liczne atrakcje - ekologiczne miasteczko, gdzie można było odwiedzić stoiska ponad 20 instytucji i organizacji. Ponadto, goście mogli wziąć udział w pokazie zdrowej kuchni prowadzonym przez Vegenerata Biegowego oraz zobaczyć regaty i paradę jachtów.Wydarzenie zwieńczył koncert zespołu Jose Torres & Havana Dreams, który dostarczył uczestnikom sporą dawkę kubańskich rytmów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Parada amerykańskich samochodów. Kroto Amcar Spot 2024 [ZDJĘCIA I FILM]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.