Poszukiwania z udziałem służb trwały kilka godzin i zakończyły się o 1 w nocy. Po dokładnym sprawdzeniu budynku ładunek nie został odnaleziony. Funkcjonariusze wykluczyli zagrożenie. W ramach zastosowanej procedury nie ewakuowano pacjentów szpitala.
To nie pierwszy raz, kiedy w Szpitalu Specjalistycznym w Pile wszczynano alarm bombowy. Taki sam incydent miał miejsce w kwietniu 2012 roku. Wtedy z placówki ewakuowano 387 pacjentów i pół tysiąca pracowników. Wówczas policji udało się schwytać sprawcę zamieszania. Jak informuje portal Piła Nasze Miasto, teraz poszukiwany jest winny niedzielnych zdarzeń. Grozi mu do ośmiu lat więzienia, zostanie on także obciążony kosztami akcji przeprowadzonej przez służby.
reklama
źródło: asta24.pl
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.