W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze zatrzymali nastolatka. Jest on podejrzany o kradzież biżuterii mieszkanki Siedlca.
Kobiecie skradziono złoto o wartości 5 tysięcy złotych
12 września policjanci z Wolsztyna otrzymali zgłoszenie, które dotyczyło kradzieży złotej biżuterii. Należała ona do mieszkanki Siedlca. Kobieta wyceniła straty na 5000 złotych.
- Pierwsze ustalenia poczynione przez policjantów wskazywały na to, że sprawcą kradzieży może być znajomy kobiety, który w zamian za pomoc w drobnych pracach domowych od pewnego czasu u niej zamieszkiwał. Policjanci weryfikując tą informację pojechali do Godziszewa, do domu jego ojca, gdzie miał przebywać. Na miejscu okazało się, że poszukiwany przez policjantów mężczyzna rzeczywiście tam był. Podczas rozmowy z policjantami przyznał się do kradzieży, wyjaśnił też, że skradzione złoto sprzedał w jednym z wolsztyńskich lombardów - podaje KPP Wolsztyn.
Policjanci postanowili sprawdzić tę informację i udali się do wskazanego lombardu. Jeszcze tego samego dnia, mundurowi odzyskali skardzioną biżuterię.
Jakie zarzuty usłyszy podejrzany nastolatek?
Jak informuje policja - w sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze.
Niestety oprócz zarzutu kradzieży biżuterii może usłyszeć również zarzut posiadania narkotyków, bowiem podczas czynności podjętych na miejscu jego zatrzymania policjanci zabezpieczyli dwa woreczki strunowe z niewielką ilością marihuany i amfetaminy - wyjaśnia wolsztyńska policja.
Nastolatkowi grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.