Do kolizji doszło na podpoznańskim odcinku S11. Policjanci, po włączeniu sygnałów, ruszyli na interwencję. Inni kierowcy utworzyli korytarz życia.
Za radiowozem ruszył motocyklista. Skorzystał z okazji, jaką było utworzenie korytarza życia. Nie przyglądał się jednak bacznie pojazdowi uprzywilejowanemu.
Po tym, gdy policjant zahamował, motocyklista uderzył w tył radiowozu. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Policjanci zatrzymali prawo jazdy motocyklisty. Sprawą zajmie się sąd.
Na S11 w kierunku Piły kierowcy utworzyli Korytarz Życia (był wypadek). Nagle w naszego busa jadącego na sygnałach uderzył motocyklista. Okazało się, że przykleił się na cwaniaka. 25-latek wjechał w tył radiowozu. Zatrzymano mu prawo jazdy, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie - skomentował na Twitterze rzecznik wielkopolskiej polisji - podinsp. Andrzej Borowiak.