Poznańska Prokuratura Okręgowa i Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu wyjaśniają sprawę oszukańczego przejmowania kontroli nad osobami starszymi i schorowanymi. Celem działań przestępców było przejęcie majątku pokrzywdzonych.
Osoby nieporadne z uwagi na wiek lub stan zdrowia izolowano od bliskich, podejmując nad nimi pozorną lub wypaczoną opiekę. Następnie skłaniano je do dokonania niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem na rzecz „opiekunów” - informuje Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okregowej w Poznaniu.
Podejrzanych interesowały mieszkania, gospodarstwa rolne i atrakcyjne działki, będące własnością ofiar.
Miał podawać seniorowi alkohol, aby przejąć jego majątek
Mieszkaniec powiatu kórnickiego, zmagający się z alkoholizmem, posiadał działki warte ponad 2 miliony złotych. Oskarżony zobowiązał się do opieki nad nim, w tym zakupów, dostarczania posiłków, lekarstw i opieki medycznej, ale - jak ustalili śledczy - nie wywiązywał się z tych obowiązków.
Dostarczał mu natomiast alkohol o silnym działaniu toksycznym. Takie zabiegi doprowadziły do sporządzenia na rzecz Leszka W. testamentu, w którym został on w całości powołany do dziedziczenia, z jednoczesnym wyłączeniem z tego procesu spadkobierców ustawowych (żony i dzieci) - relacjonuje prokurator Łukasz Wawrzyniak.
Ostatecznie Leszkowi W. nie udało się przejąć majątku mieszkańca powiatu kórnickiego wartego 300 tysięcy złotych. Jednak, w związku z tym, że podawał osobie uzależnionej alkohol, czym mógł doprowadzić do przyspieszenia jego śmierci, został oskarżony o usiłowanie zabójstwa.
Namówili 62-latka do wydziedziczenia córki i sprzedaży mieszkania?
Z kolei w Gnieźnie, Leszek W. wraz z Konstantym K. mieli doprowadzić do wydziedziczenia córki 62-latka i przejęcia jego mieszkania.
Nie dbający o własne interesy i zdrowie 62-letni mieszkaniec Gniezna został namówiony do sprzedaży swojego lokum i przekazania uzyskanej z tego tytułu gotówki oskarżonym. W zamian za to obiecano mu, że zostanie umieszczony w domu pomocy społecznej - przekazuje ustalenia prokurator.
Oskarżeni mieli sporządzić testament, w którym jeden z nich został jedynym spadkobiercą. Jak ustalili śledczy, mieszkanie sprzedano za 120 tysięcy złotych na mocy pełnomocnictwa, a pieniądze nigdy nie trafiły do pokrzywdzonego.
Według śledczych, miało dojść do próby przekupstwa notariusza
Ponadto, Leszek W., chcąc przejąć majątek osób schorowanych, miał nakłaniać inną osobę do przekupienia notariusza.
Gotów był przekazać 20 tysięcy złotych po to tylko, aby notariusz - jako osoba pełniące funkcję publiczną - poświadczył nieprawdę co do osobistego stawiennictwa testatora w kancelarii notarialnej oraz co do podpisania przez nią aktu notarialnego. Próby skorumpowania notariusza nie powiodły się - relacjonuje prokurator.
Oskarżeni nie przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Leszek W., wcześniej karany za oszustwo, jest w areszcie, a Konstanty K. wpłacił poręczenie majątkowe w wysokości 30 tys zł.
Obaj odpowiedzą przed sądem.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tysiące widzów na Antidotum Airshow Leszno 2024. Nawałnica przerwała wczorajsze pokazy [ZDJĘCIA]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.