W ostatnich tygodniach policja zaczęła otrzymywać sygnały o kradzieżach zarówno w Lesznie, jak i na terenie całego powiatu.
Początkowo policjanci myśleli, że ma to związek z "zamówieniami" złożonymi przed Dniem Wszystkich Świętych. Jednak wazony ginęły także w listopadzie - informuje asp. szt. Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
24 listopada policjanci z różnych wydziałów - zaangażowani w ustalenie, kto stoi na kradzieżami - zatrzymali 36-latka z województwa lubuskiego. W bagażniku miał kilka wazonów, które zostały skradzione minionej nocy z cmentarza w Górce Duchownej.
Tego samego dnia śledczy wstępnie ogłosili podejrzanemu pięć zarzutów kradzieży cmentarnych wazonów wartych prawie 5 tysięcy złotych. Mężczyzna przyznał się do ich dokonania i złożył wyjaśnienia - relacjonuje rzecznik prasowy KMP w Lesznie.
Śledczy podejrzewają, że mężczyzna może mieć związek z ponad setką podobnych kradzieży w okolicach Leszna. Jak ustalono, 36-latek spieniężał wazony w punktach skupu złomu. Grozi nawet 5 lat więzienia.
Leszczyńscy policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, którym w ostatnich tygodniach z rodzinnych cmentarnych nagrobków skradziono wazony wykonane z mosiądzu. Kontakt z policjantem prowadzącym sprawę pod numerem telefonu 47 77 31 611 lub sekretariatem Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KMP Leszno - pod numerem 47 77 31 600 - apeluje KPP w Lesznie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Noworodek znaleziony w lesie? Kobieta przyniosła dziecko do szpitala. Sprawę bada prokuratura
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.