Szpital w Kaliszu uruchamia własną kuchnię. Zmiany wprowadzone zostaną od września. Jej budowa wraz z budową własnej pralni, kosztować będzie blisko 8 milionów złotych. Pieniądze te udało się pozyskać z dotacji przyznanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.
– Daniami z naszej własnej kuchni mamy nadzieję trafić w smakowe gusta pacjentów, również szpitali z okolic, jeśli wybiorą naszą ofertę. Nad kompozycją szpitalnych posiłków, z uwzględnieniem medycznych zaleceń, czuwać będą oczywiście dietetycy – mówi Radosław Kołaciński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu.
Obecnie szpital korzysta z usług firmy, która wygrała przetarg na dostarczanie posiłków. To firma, która karmi pacjentów 240 szpitali w całym kraju, a kuchnia, z której przyjeżdża jedzenie wydaje dziennie około 2.500 posiłków (między innymi do największych szpitali w Łodzi i Zgierzu). Szpital na bieżąco przekazuje uwagi pacjentów odnośnie serwowanych posiłków.
Niebawem do pacjentów trafi specjalna ankieta, a wszystko po to - by w przyszłości byli zadowoleni ze szpitalnych posiłków. Dyrekcja placówki liczy na to, że uruchomienie własnej kuchni w usatysfakcjonuje podopiecznych kulinarnie – choć jak sami zaznaczają – szpitalne jedzenie z definicji musi być lekkostrawne, łagodne w smaku i proste w formie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.