Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 53-letniemu mieszkańcowi gminy Jaraczewo (powiat jarociński), któremu zarzuca się podpalenie balotów siana. Podejrzewany przyznał się do popełnienia przestępstwa.
Do pożaru doszło w ostatnią niedzielę czerwca. Spaleniu uległo 120 balotów siana. Ich wartość właściciel oszacował na 12 tys. zł. Pożar był groźny, gdyż obok znajduje się las.
Zaraz po pożarze pojawiły się plotki, że mogło to być podpalenie.
- Policjanci po wykonaniu na miejscu oględzin oraz przesłuchaniu świadków wytypowali osobę, która mogła mieć związek z podpaleniem. Okazał się nim 53-letni mieszkaniec gminy Jaraczewo, który wcześniej odgrażał się poszkodowanemu mężczyźnie - informuje jarocińska policja.
Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia. 53-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.