Policjanci otrzymali informację, z której wynikało, że młoda kobieta zabrała ze sobą sznurek i poszła do lasu. Twierdziła, że zamierza się powiesić.
- Dyżurny wysłał natychmiast w okolice wskazanego kompleksu leśnego policjantów pionu prewencji, a sam po kilkukrotnych próbach, nawiązał z desperatką kontakt telefoniczny - mówi mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy KPP w Jarocinie.
- Dzięki utrzymywanej łączności z dyżurnym, który precyzyjnie udzielał wskazówek jak najszybciej dotrzeć na miejsce, sierż. sztabowy Paweł Pawlaczyk i sierżant Marcin Gościniak w ciągu kilku minut odnaleźli kobietę, która schowała się w leśnych zaroślach - dodaje rzeczniczka.
23-letnia kobieta potwierdziła funkcjonariuszom, że chciała popełnić samobójstwo.
Policjanci wezwali na miejsce Zespół Pogotowia Ratunkowego w Jarocinie i przekazali desperatkę pod opiekę lekarzy.