Jarocin Festiwal 2017. Organizatorzy odsłaniają ostatnich wykonawców.
„Najnowsza pula ogłoszeń artystów to tygiel różnych stylów, gatunków i pokoleń. Nieoczywisty rock, społecznie zaangażowany chór oraz wspólny nowy projekt duetu punkowca z jazzmanem - to właśnie już za miesiąc usłyszymy w Jarocinie. Najnowsze ogłoszenie Sceny Przy Stawie zawiera kilkanaście nowych zespołów! Tym samym line-up festiwalu jest już prawie zamknięty – piszą organizatorzy i nie wykluczają, że w ostatniej chwili dołączy do składu jeszcze jeden artysta.
Poniżej komunikat organizatora JF2017
W piątek na Scenie Przy Stawie dominował będzie hip-hop. Program tego dnia przygotował jarocińskich raper – Sigma NGWM. Wśród zaproszonych artystów znalazł się m.in. czołowy reprezentant wytwórni Alkopoligamia.com – Kuba Knap, współpracujący z Peją Śliwa oraz dawno niewidziany na estradzie Reno. Solowy materiał zaprezentuje członek ekipy B.O.K – Oer. Podczas gdy na głównej scenie wystąpi tego dnia Kaliber 44, przy Stawie solowy materiał zaprezentuje syn Magika – Fejz. Skład sceny 14 lipca uzupełnia grupa beatboxerów z Beatside, a także wrocławski Antone w projekcie z DJ Liquidem i rockowym zespołem Draw the Line. Sigma NGWM tego dnia świętował będzie premierę swojej płyty „Klasa Robotnicza”.
Sobota przy stawie będzie areną występów zespołów, które nie wygrały koncertów eliminacyjnych Jarocińskich Rytmów Młodych, ale na tyle zwróciły uwagę jury, że organizatorzy postanowili mimo wszystko zaprosić ich na festiwal! Przed festiwalowiczami zaprezentują się Edyta Górecka i Gomor. Wieczór zwieńczą koncerty dwóch rozpoznawalnych na rodzimej scenie alternatywnej zespołów: Lilly Hates Roses z materiałem z płyty The Smiths „The Queen is Dead” oraz alt-rockowy Ted Nemeth.
Niedzielne popołudnie to ukłon w stronę tych widzów, którzy szukają nieoczywistych nowości i triumfalnych powrotów. Tu odbędzie się koncert Chóru Czarownic – zespołu śpiewających kobiet i performerek, który premierowo wystąpił pod koniec marca podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Jarociński koncert będzie premierą plenerową. Dużym wydarzeniem będzie comeback kontrkulturowej ekipy Tryp, w skład której wchodzą muzycy takich kapel jak Cool Kids of Death, 19 Wiosen i Agressivy 69. W tym roku w Jarocinie zagrają też Guma i Kinior. Założyciel zespołu Moskwa – Paweł Gumola oraz saksofonista Włodzimierz Kiniorski szykują projekt zestawiający mocniejsze brzmienia z wyrazistym jazzem. Krótkie, bezkompromisowe utwory zaprezentuje zaś Poradnia G. Członkowie nieistniejącego już Afro Kolektywu proponują eklektyczne utwory, które znalazły się na wydanym w kwietniu albumie „Niestety nie da się olać systemu”. Intrygujące zwrotki to także domena Bajzla, czyli członka grup Pogodno oraz Babu Król. Muzyk przyjedzie do Jarocina ze swoim najnowszym wydawnictwem „amOK”. Dodatkowo wystąpi doceniana przez krytyków kapela Strain, która ma na koncie współpracę z muzykami TSA i Acid Drinkiers. Niedzielny skład sceny uzupełniają trzy formacje z Jarocińskich Rytmów Młodych: Karen’s Diet, Fifidroki oraz Neal Cassady & The Fabulous Ensemble.
Jarocin Festiwal odbędzie się w dniach 14-16 lipca. Na czterech scenach ulokowanych w całym mieście wystąpią tacy artyści jak Pere Ubu, Tomasz Stańko i Enrico Rava, Fisz Emade, Krzysztof Zalewski, Voo Voo, Hey, Dezerter, O.S.T.R., Ørganek czy Lao Che. Wydarzeniu towarzyszy bogata gama atrakcji towarzyszących: inicjatywy związane z motywem Niemen, spotkania z artystami, spektakle, wycieczki oraz animacje dla dzieci.