reklama

"Dziecko było lodowate, miało sine poliki i usta". Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Gniezno

"Dziecko było lodowate, miało sine poliki i usta". Pomoc nadeszła w ostatniej chwili - Zdjęcie główne

Udało się odnaleźć zaginioną 13-latkę z Gniezna. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili | foto KPP Gniezno

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPolicjanci z Trzemeszna odnaleźli zaginioną 13-latkę z Gniezna, która 20 listopada wyszła z domu i straciła kontakt z rodziną. Dziewczynka była skrajnie wychłodzona i wymagała natychmiastowej pomocy medycznej.
reklama

Zaginięcie zgłosiła 20 listopada wieczorem matka nastolatki, dzwoniąc na numer alarmowy gnieźnieńskiej policji. Jak wynikało z jej relacji, dziewczynka opuściła dom około godziny 15:45. Od tego momentu nie odbierała telefonu, który miała przy sobie, ani nie nawiązała z nikim kontaktu.

Zaginęła 13-latka z Gniezna. Szukało jej około 20 policjantów

W akcję poszukiwawczą zaangażowano około 20 policjantów oraz psa tropiącego. Funkcjonariusze - mimo trudnych warunków pogodowych i zapadającego zmroku - sprawdzali miejsca, gdzie mogła przebywać zaginiona. Policjanci na bieżąco weryfikowali napływające informacje.

Dziewczynkę odnaleźli policjanci z Trzemeszna. "Nie reagowała na bodźce"

W trakcie poszukiwań, dwóch policjantów z Trzemeszna w wysokiej trawie zauważyło dziecko. 

reklama

Policjanci z Trzemeszna asp. Jacek Piekarski i mł. asp. Małgorzata Dziel, którzy również brali udział w poszukiwaniach rozpoczęli patrol od ulicy Krańcowej, Odległej, Ornej, Wschodniej, Wierzbiczany. Gdy dotarli na ulicę Równą, na końcu tej ulicy, pod płotem oddzielającym tę ulicę od torowiska ,w wysokiej trawie zauważyli posturę dziecka. Od razu zorientowali się, że to prawdopodobnie zaginiona nastolatka - relacjonuje asp. sztab. Anna Osińska.

Policjanci natychmiast przystąpili do udzielania dziewczynce pomocy. 

Dziecko było lodowate, miało sine poliki i usta oraz prawie niewyczuwalny oddech. Dziewczynka początkowo nie reagowała na bodźce, sprawiała wrażenie, że znajduje się w początkowej fazie hipotermii - informuje oficer prasowy gnieźnieńskiej policji.

reklama

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, jednak zanim przyjechała, funkcjonariusze starali się ogrzać dziewczynkę i przywrócić jej świadomość. Gdy odzyskała przytomność, udało się ustalić jej imię. Wkrótce na miejsce dotarła karetka pogotowia, a także matka dziecka. Dziewczynka trafiła pod opiekę lekarzy. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama