Z wiadomości tekstowej dowiadujesz się, że musisz zapłacić za energię elektryczną, gaz albo masz zaległy podatek w skarbówce. By uniknąć konsekwencji, wystarczy, że klikniesz w link. Jeśli tak postąpisz, to oszust tylko na to czeka.
Jeżeli wejdziesz w zasugerowany link, podasz swoje dane, sądząc, że spłacasz zaległość, to nie zdziw się, gdy z konta znikną pieniądze. Tak bowiem działają przestępcy, wykorzystując naszą nieuwagę.
Przedstawiciele wielu instytucji, m.in. urzędów skarbowych apelują, by nie klikać w linki od nieznajomych. Oszuści liczą bowiem na to, że odbiorcy SMS-ów nie będą czytać treści wiadomości i wpadną w finansową pułapkę.
Czytaj także: Wysyłają SMS-y o zaległym podatku. Nie daj się oszukać