Takich opadów w regionie dawno nie było. W Rawiczu - jak informuje burmistrz Hrzegorz Kubik - tylko do godziny 14.00 spadły 83 litry deszczu na metr kwadratowy. To właśnie w tym mieście na południu Wielkopolski i w Poznaniu strażacy mieli najwięcej roboty.
83 litry deszczu spadły na metr kwadratowy. Burmistrz Rawicza: "skala opadów jest ogromna" [ZDJĘCIA]
Ulewy w Wielkopolsce. Najwięcej strażackich interwencji w Poznaniu
Najwięcej interwencji strażacy mieli w Poznaniu - aż 175. Głównie wyjeżdżali do zalanych piwnic - w tym w Centrum Onkologii przy ulicy Grabary, Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Żołnierzy Wyklętych, a także Agencji Mienia Wojskowego przy ulicy Dojazd. W Rawiczu z kolei zalana została kotłownia KRUS-u oraz pomieszczenia w starostwie powiatowym, w Suchym Lesie woda podtopiła pomieszczenia komusariatu policji, a we Wronkach - piwnice w klasztorze. Natomiast, w miejscowości Krucz w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim trzeba było zabezpieczyć przeciekający dach kościoła.Ponadto, strażacy wypompowywali wodę z piwnic i innych pomieszczeń na prywatnych posesjach oraz podtopionych ulic.
- Z uwagi na liczbę zgłoszeń, strażacy w pierwszej kolejności interweniowali przy zdarzeniach, gdzie poziom wody przekraczał 10 cm, a w pomieszczeniach znajdowało się zagrożone mienie. Wieczorem z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wpłynęło odwołanie ostrzeżenia o opadach dla naszego województwa - podaje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.