Przedstawiciel szpitala zgłosił policji, że z terenu Wągrowieckiego Zakładu Opieki Zdrowotnej (ZOZ) zniknęło wiele cennych przedmiotów. Wyniesiono je z pomieszczeń gospodarczych, wiaty i magazynu. Kryminalni wszczęli śledztwo.
Wkrótce pojawiły się pierwsze wnioski. Policjanci ustalili, że do kradzieży dochodziło od października, a łupem stawały się przedmioty, które przedstawiały jakąkolwiek wartość - relacjonuje asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Zniknęły elementy szafek medycznych, przedmioty ze stali nierdzewnej, płyny dezynfekcyjne, preparaty higieniczne, narzędzia do prac porządkowych (kosiarka, nożyce, kosa spalinowa), a także grzejniki, klimatyzator i lampki LED. Funkcjonariusze wpadli na trop osoby, która może odpowiadać za kradzieże.
Sprawcą okazał się 30-letni mieszkaniec gminy Gołańcz. Policja zatrzymała podejrzanego mężczyznę.
W trakcie przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli metalowe kasetki płyny do dezynfekcji i lampki led. Policjanci odzyskali również kosiarkę, nożyce i kosę spalinową, które zwrócili właścicielowi - informacje funkcjonariusz KPP Wągrowiec. - W trakcie zatrzymania ujawnili przy nim również niewielkie ilości narkotyku - amfetaminy.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Przyznał się i złożył wyjaśnienia. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kradł lampki choinkowe i ozdoby świąteczne. Straty na blisko 150 tys. zł
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.