Wielkopolska. Konin. Kontorla drogowa. Komenda Miejska Policji w Koninie. Wydział Ruchu Drogowego. Daewoo Matiz.
W piątek po południu, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Koninie prowadzili kontrolę ruchu drogowego. Około godziny 20 chcieli skontrolować kierowcę matiza, który zaczął początkowo zwalniać po zobaczeniu policji, jednak kiedy dojechał do policjantów, niespodziewanie przyspieszył i zaczął uciekać.
Funkcjonariusze zaczęli pościg za kierowcą, który uciekając nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Podczas ucieczki nie zastosował się również do czerwonego światła. Po krótkim czasie został zatrzymany.
Mieszkaniec Konina powiedział policjantom, że nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ bał się konsekwencji z powodu zużytych opon. Ponadto myślał, że funkcjonariusze nie rzucą się w pościg za matizem.
Mężczyzna otrzymał 400 zł mandat za popełnione wykroczenia i stracił prawo jazdy za niezatrzymanie się do kontroli. Właśnie ta czynność będzie teraz przyczyną kłopotów młodego kierowcy, bowiem nowelizacja kodeksu karnego, która weszła w życie 1 czerwca ubiegłego roku stanowi, że czyn taki jest przestępstwem, za popełnienie którego można spędzić w więzieniu nawet 3 lata. Dodatkowo kierowca obligatoryjnie traci prawo jazdy na okres określony przez sąd. Jeżeli ten okres wyniesie powyżej roku, to 23-latka czeka powtórny egzamin na prawo jazdy - czytamy na oficjalnej stronie Komendy Miejskiej Policji w Koninie.