O karcie EKUZ słyszał już niemal każdy. Ale zapewne nie każdy wie, że od kilku tygodni można wnioskować o jej wydanie lub też o wydanie certyfikatu zastępującego kartę w aplikacji mojeIKP.
– Jeśli podczas wakacji za granicą okaże się, że nie masz EKUZ, zgubiłeś ją lub jest nieważna, możesz na swoim smartfonie wnioskować o certyfikat zastępujący tę kartę. Dzięki temu w razie wypadku lub choroby unikniesz słonych kosztów leczenia – zachęca NFZ.
EKUZ na Internetowym Koncie Pacjenta. Jakie leczenie zrefunduje nam NFZ?
Magdalena Góralczyk z NFZ tłumaczy, że EKUZ można znaleźć na Internetowym Koncie Pacjenta (IKP) w zakładce „Moje konto”. Można tam także sprawdzić, do kiedy karta jest ważna, a jeśli karty nie mamy, możemy złożyć odpowiedni wniosek. Następnie możemy też sprawdzić, na jakim etapie procedowania się znajduje się jej wydanie.
W pierwszym półroczu 2023 r. pacjenci, którzy zachorowali za granicą, a nie mieli EKUZ, ubiegali się w NFZ o zwrot od 11 do 37 tys. zł za leczenie w Belgii, Danii, Francji, Holandii, Irlandii, Niemczech, Szwecji i Szwajcarii – wylicza Magdalena Góralczyk.
EKUZ może zostać wydana wyłącznie osobom zgłoszonym do ubezpieczenia zdrowotnego lub osobom, które mają prawo do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych zgodnie z przepisami krajowymi. Karta EKUZ potwierdza, że mamy prawo do leczenia w czasie wyjazdów turystycznych lub zawodowych do większości krajów europejskich. Są to:
- kraje Unii Europejskiej
- Islandia
- Liechtenstein
- Norwegia
- Szwajcaria
- Wielka Brytania.
NFZ wylicza, że karta jest również ważna na terytoriach morskich:
- francuskich: Gwadelupa, Martynika, Reunion, St Pierre-et-Miquelon i Gujana Francuska
- portugalskich: Azory i Madera
- hiszpańskich: Majorka i Wyspy Kanaryjskie.
Nie obowiązuje natomiast na Wyspach Normandzkich i wyspie Man, w Monaco, San Marino i Watykanie.
Karta EKUZ. Za takie leczenie zwrotu pieniędzy nie dostaniesz
Trzeba wiedzieć, że karta uprawnia do wszystkich świadczeń zdrowotnych za granicą, które będą niezbędne w naszym stanie zdrowia do końca pobytu w danym kraju. Nie refunduje jednak leczenia planowanego.
– Prawo do leczenia za granicą przysługuje na tych samych zasadach, na jakich korzystają z niego obywatele kraju, do którego się udajesz. Jeśli w danym państwie jest np. obowiązek opłacenia części kosztów za wizytę u lekarza, to i Polak przebywający za granicą je zapłaci – wyjaśnia Magdalena Góralczyk.
W naszej galerii pod tekstem znajdziecie informacje dotyczące tego, za co trzeba płacić w krajach popularnych wśród Polaków.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Groźna bakteria New Delhi w szpitalu w Poznaniu. Wprowadzono ograniczenia odwiedzin
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.