reklama

Uderzył chłopca, bo ten nie był fanem piłki nożnej. Tak pseudokibice bez zasad biją ludzi

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i ŚwiatDo aresztu trafił 20-latek, który na przystanku w Jaworznie kopnął w głowę 9-latka i ukradł mu czapkę. Powodem napaści był fakt, że dziecko "nie było kibicem piłki nożnej". Młody mężczyzna zostawił w końcu dziecko dzięki interwencji kobiety, która widziała całe zdarzenie.
reklama

Do zdarzenia doszło na przystanku w Jaworznie-Szczakowej. 9-letni mieszkaniec Jaworzna czekał na autobus do domu. Wtedy, jak informuje KMP w Jaworznie, podszedł do niego  mężczyzna i zapytał, komu kibicuje. Dziecko odpowiedziało, że nikomu. Wówczas napastnik popchnął go, a następnie kopnął w głowę. Chłopiec upadł na ziemię.

Uderzył go pseudokibic, chłopiec przechodzi traumę 

Gdy leżał, sprawca podszedł do dziecka i zdjął mu z głowy czapkę. Na szczęście zdarzenie zobaczyła przypadkowa kobieta, która zaczęła krzyczeć. Sprawca uciekł. 

Szczęśliwie chłopiec nie odniósł poważnych obrażeń, ale z uwagi na traumatyczne przeżycie tego samego dnia przyszedł z rodzicem do jaworznickiej komendy, aby wszystko zgłosić

reklama

– informuje policja w Jaworznie. 

Funkcjonariuszom ustalenie napastnika oraz jego zatrzymanie zajęło kilka dni. – Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 20-letniemu mężczyźnie zarzutu rozboju, do którego ten się przyznał. Na wniosek śledczych prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę do 12 lat więzienia – informuje sierżant sztabowy Justyna Wiszowaty, oficer prasowa KMP w Jaworznie. 

Napadli na nich, bo byli innej narodowości. Bili pałkami, kijami, rurkami, maczetą

To nie pierwsza sytuacja, która pokazuje, że pseudokibice nie mają żadnych zasad i stosują przemoc nie tylko w czasie "porachunków" z bojówkami innych drużyn. Nie oszczędzają również dzieci, osób niepełnosprawnych i starszych. Nierzadko stosują bardzo brutalne metody. 

reklama

W sierpniu chuligani napadli na dwóch mieszkańców Kamieńca Ząbkowickiego. Niczym niesprowokowani zaczęli grozić i bić 44 oraz 18-latka tylko ze względu na ich przynależność narodowościową. Uderzenia zadawali przy pomocy specjalnie w tym celu zabranych ze sobą niebezpiecznych narzędzi. Mieli przy sobie pałki, kije, rurki, maczetę, przynieśli ze sobą również kij hokejowy. Jakby tego było mało, na koniec postanowili okraść swoje ofiary.

Więcej przykładów przestępczych działań pseudokibiców znajdziecie w naszej galerii. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Chcesz przeczytać cały artykuł? Wystarczy, że założysz konto lub zalogujesz sie na już istniejace

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama