Wielkopolska. W niedzielne wrześniowe popołudnie kobieta i mężczyzna wdarli się do schroniska w Radlinie i porzucili psa. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. Policji udało się ustalić ich personalia. Teraz staną przed sądem.
Jarocińska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwojgu mieszkańcom powiatu jarocińskiego. Sprawa dotyczy zdarzeń z ostatniej niedzieli września ubiegłego roku, kiedy to zdecydowali się podrzucić psa do przytuliska.
Najpierw próbowali bezskutecznie otworzyć bramę. Wreszcie mężczyzna zdecydował się przeskoczyć przez metalowe ogrodzenie. Wtedy zniknął na kilka minut z pola widzenia kamery, po czym otworzył bramę od wewnątrz posesji i razem weszli na teren schroniska. Kobieta wprowadziła psa na smyczy. Po chwili wyszła z terenu przytuliska. Mężczyzna na pożegnanie pogłaskał zwierzę. Zamknął bramę od wewnątrz, po czym przeskoczył przez nią.
Na filmie widać, jak czworonóg bezskutecznie usiłował się wydostać pod bramą. Kierownictwo schroniska zgłosiło sprawę na policję. Funkcjonariuszom udało się ustalić dane personalne pary.
Śledztwo w tej sprawie trwało kilka miesięcy. Dochodzeniowcy mieli ułatwioną sprawę, bo schronisko jest monitorowane. Efektem ustaleń jest akt oskarżenia, który obejmuje zarówno mężczyznę, jak i kobietę. Prokurator postawił im zarzut znęcania się na psem polegający na jego porzuceniu. 29-letniemu mężczyźnie i 65-letniej kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.