Wielkopolska. Wybuch w kamienicy na poznańskim Dębcu. Duża część trzypiętrowego budynku uległa zawaleniu. 1 osoba nie żyje. Kilkanaście jest rannych. W akcji ratowniczej uczestniczy ponad 100 strażaków. Trwa przeszukiwanie gruzów budynku.
Do zdarzenia doszło w niedzielę tuż przed 8 rano w budynku wielorodzinnym przy przy skrzyżowaniu ul. 28 Czerwca z ul. Czechosłowacką.
- Zawaliła się duża część trzypiętrowej kamienicy. Nie żyje jedna osoba - to kobieta, a 21 zostało rannych. Stan trzech poszkodowanych osób - w tym dziecka - określany jest jako ciężki – informuje portal gloswielkopolski.pl
Eksplozja była na tyle silna, że zniszczyła duży fragment trzypiętrowego budynku. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że w zdarzeniu śmierć poniosła 1 osoba, 18 zostało rannych w tym jedno dziecko. Teraz bilans poszkodowanych wzrósł do 22 osób.
- To było straszne. Mam okna akurat z tej strony. Kończyłam śniadanie. Myślałam, że zderzyły się samochody w tunelu. Tutaj jeszcze jest taki kiosk. Myślałam, że ten pan gotuje i to u niego wybuchło, ale okazało się, że ten pan żyje. Dopiero, jak zeszłam na dół, zobaczyłam, że nie narożnika budynku. Ktoś tutaj mówił, że dziecko w łóżeczku było przysypane cegłami. Taki wybuch i taka siła - to musiał być gaz - mówią mieszkańcy okolicznych domów - cytowni przez Radio Poznań.
Trwa akcja ratownicza, którą prowadzi między innymi ponad 100 strażaków, policja i strażnicy miejscy. Ratownicy przeszukują gruzy. Przed godziną 10.00 spod zwałowiska wydobyto nieprzytomnego mężczyznę.
Na miejsce zdarzenia udaje się wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann – poinformował rzecznik WUW w Poznaniu. Prezydent Poznania zapewnił, że miasto zorganizuje pomoc i noclegi dla poszkodowanych.
Miejscowe Centrum Zarządzania Kryzysowego organizuje od poniedziałku zbiórkę rzeczy i środków czystości dla poszkodowanych. W celu uzyskania szczegółowych informacji można się kontaktować pod nr tel. 603 99 068.
Przyczyny zdarzenia na razie nie są znane. Wiadomo, że obiekt nie był podłączony do sieci gazowej. Wybuch był na tyle silny, że wyleciały szyby w oknach sąsiadujących budynków. Mieszkańcy, cytowani przez poznańskie media spekulują, że mogła eksplodować butla z propan-butanem.
Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa sytuację w Poznaniu monitoruje na bieżąco premier Mateusz Morawiecki.
[AKTUALIZACJA 15:09]
Akcja ratunkowa cały czas trwa. Około godz. 14.00 strażacy pracujący na miejscu katastrofy odnaleźli ciało kolejnej osoby, która zginęła w wyniku wybuchu kamienicy przy ul. 28 czerwca 1956r w Poznaniu - informuja służby wojewody.
Według najnowszych informacji, cztery osoby poniosły śmierć, a 21 jest rannych. Służby miejskie zapewniły schronienie i wyżywienie osobom poszkodowanym w katastrofie. Zapewniona została także pomoc psychologiczna. Cały czas trwa akcja przeszukiwania gruzowiska.